Nareszcie, nareszcie przyszła długo oczekiwana przeze mnie pozycja ,,Targowa 64. Dziennik 27.I.1943 - 11. IX. 1944" Pana Leona Guza.
Nie mogłam się doczekać, gdyż dziennik ten opowiada historię Pana Leona - Semity, który znalazł schronienie wraz z rodziną właśnie na Pradze - jak wskazuje sam tytuł - Na ul. Targowej 64 w kamienicy, która stała się dla nich azylem. Kamienica ta stoi do dziś i wspaniale przejść się tamtędy znając historię choćby jednej osoby, która podczas okupacji mieszkała tam, ukrywała się, zmagała z ciężkimi chwilami...
Książkę tę dopiero co otrzymałam, nie umiem więc jeszcze wiele powiedzieć na temat samej treści, ale przesyłam Wam kilka zdjęć, by udowodnić, że wygląda naprawdę zachęcająco! :)
Przy okazji polecam stronę Muzeum Warszawskiej Pragi, gdzie można odsłuchać wielu ciekawych wspomnień Prażan
http://www.muzeumpragi.pl/index.php?m=53
Przy okazji polecam stronę Muzeum Warszawskiej Pragi, gdzie można odsłuchać wielu ciekawych wspomnień Prażan
http://www.muzeumpragi.pl/index.php?m=53
Pozdrawiam serdecznie!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz