Stare, mające swoją duszę przedwojenne reklamy zawsze mnie fascynowały. Specyficzny przekaz typowy dla zamierzchłych lat, proste hasła i szata graficzna.
Zobaczmy, jak bardzo zachwycają swoją prostotą i czy obecnie też zachęcałyby do zakupu bardziej niż obecne, grające na emocjach i podprogowe pseudo-reklamy?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz